Patrycja Markowska
Jednak natury nie da się oszukać. Markowska kochała scenę, koncerty, bycie gwiazdą muzyki. Jej codzienność wygląda inaczej, niż planował to dla siebie Bartłomiej. Nie chciał uczestniczyć w świecie, w którym Patrycja czuła się jak ryba w wodzie.
"Tak najtrudniej jest. Chłodem Twym znieczulić się. Proszę uwierz w nas, zanim zwątpi świat” - śpiewała wtedy w jednym z utworów.