Bartłomiej Wróblewski, Małgorzata Kożuchowska
Stało się to, co było nieuniknione. Różnice nie do pogodzenia sprawiły, że para rozstała się. Rok później Wróblewski siedział w samolocie zmierzającym do Rzymu, miał uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych Jana Pawła II. Na pokładzie samolotu zobaczył piękną blondynkę w ciemnych okularach. Rozpoznał w niej znaną aktorkę Małgorzatę Kożuchowską.
To uczucie spadło na niego jak grom z jasnego nieba. Był na każdym jej spektaklu, wysyłał do garderoby bukiety czerwonych róż. Oczywiście zdobył jej serce, dziś są szczęśliwym małżeństwem, mają sześcioletniego syna Jasia Franciszka.