Paulina Koziejowska komentuje bulwersujące słowa Bogusława Lindy
Coraz głośniej o ostatnim wywiadzie Bogusława Lindy, którego udzielił wrocławskiemu Radiu RAM. Kolejne kobiety zabierają głos w sprawie tej wypowiedzi. Tym razem odniosła się do niej Paulina Koziejowska. "Cieszę się, że nie musiałam osobiście wysłuchiwać tych głupot".
Bogusław Linda udzielił wywiadu radiu RAM, podczas Festiwalu Nowe Horyzonty we Wrocławiu. W rozmowie z Xsenią Pletnovą wyznał wprost, że nie jest zwolennikiem równouprawnienia, a ruch #Me Too to totalna głupota. To tylko kilka zagadnień z tego dziwnego wywiadu. W sieci zawrzało, odważny głos zabrała między innymi Paulina Młynarska. Teraz dołączyła do niej Paulina Koziejowska.
Na Instastories napisał gorzką refleksję na temat słów aktora: "Teraz już wiem, dlaczego Bogusław Linda tak rzadko udziela wywiadów. Kiedyś bardzo żałowałam, że nie mogłam z nim porozmawiać na planie filmu "Psy 3". Teraz po wywiadzie, którego aktor udzielił dla Radia RAM, cieszę się, że nie musiałam osobiście wysłuchiwać tych głupot (...)".
Pokazała także swoim fanom, że TikTok usunął fragment wywiadu, który Koziejowska wrzuciła do relacji i opatrzył to zdaniem "Usunięto z powodu: Nienawistne zachowanie". To mówi samo za siebie!
Instagram 
Instagram ZOBACZ RÓWNIEŻ: Młynarska: "Kobieta nie będzie miała lekko dopóki nie nauczymy się, że wszyscy jesteśmy równi"