Phil Spector zostawił ogromny spadek. Kto odziedziczy fortunę?
Phil Spector, legendarny producent muzyczny odsiadujący wyrok za zabójstwo, zmarł w więzieniu 16 stycznia. 81-latek był autorem wielu hitów, które zrobiły z niego multimilionera. W kolejce do majątku stoją przynajmniej cztery osoby.
Phil Spector był amerykańskim muzykiem, producentem muzycznym i autorem piosenek. Karierę rozpoczął pod koniec lat 50. jako wokalista i gitarzysta zespołu Teddy Bears. Na swoim koncie miał współpracę m.in. z The Beatles, Tiną Turner, Leonardem Cohenem czy The Ramones. John Lennon nazwał go "największym producentem muzycznym wszech czasów".
W 2009 r. Spector został skazany na dożywocie za zabójstwo aktorki, Lany Clarkson, do którego doszło sześć lat wcześniej. Ciało kobiety zostało odnalezione na terenie posiadłości producenta muzycznego w Kalifornii. Artysta twierdził, że jego ofiara miała popełnić "przypadkowe samobójstwo". Za trzy lata muzyk mógłby ubiegać o zwolnienie warunkowe.
Spector zmarł 16 stycznia w więzieniu na Covid-19. - Mówiłam to już wiele razy, był genialnym producentem, ale kiepskim mężem – powiedziała po śmierci Spectora jego druga żona, Ronnie.
Czego nie pokazał serial o Osieckiej?
Phil Spector pozostawił po sobie fortunę wycenianą na 50 mln dol. (190 mln zł). Jeżeli nie spisał testamentu, to pieniądze i wszelkie aktywa zostaną najpewniej rozdysponowane między czwórkę dzieci producenta.
Z pierwszą żoną nie miał dzieci, za to z Ronnie wychowywał trójkę adoptowanych chłopców. Bliźniacy Gary i Lewis są dziś mężczyznami po "pięćdziesiątce", którzy oskarżali przybranego ojca o znęcanie się nad nimi. Trzeci syn, Donte, mówił, że Spector zamykał ich w pokojach "jak zwierzęta w klatce". Podobne relacje zdawała Ronnie, która miała być więziona przez męża w willi w Beverly Hills, otoczonej drutem kolczastym i z psami strażniczymi biegającymi po podwórku.
Małżeństwo Ronnie i Phila zakończyło się rozwodem w 1974 r. po 6 latach. Później producent związał się z Janis Zavalą, która urodziła mu bliźniaki. Syn, Phillip Spector Junior zmarł na białaczkę w 1991 r. Córka Nicole ma teraz 34 lata, jest pisarką i dziennikarką. I nie wykluczone, że wkrótce zostanie multimilionerką.