Piękny gest Osieckiej. Olbrychski jest jej wdzięczny od dziś
Serial "Osiecka" przypomniał wszystkim o życiu wybitnej polskiej artystki. Poetka i autorka tekstów miała bardzo pozytywny wpływ na Daniela Olbrychskiego. Pomogła mu, gdy nie układało mu się w miłości.
Serial o życiu i twórczości Agnieszki Osieckiej na tle społecznych i politycznych wydarzeń to nowa propozycja od TVP. W "Osieckiej" główną rolę wcielają się Eliza Rycembel (młoda Osiecka) i Magdalena Popławska (starsza Osiecka). Produkcja budzi spore zainteresowanie, bo wiele postaci ważnych w życiu Osieckiej, które widzimy na ekranie, cały czas są wśród nas - jak Maryla Rodowicz, Daniel Passent, Olga Lipińska czy Hanna Bakuła. Szczególnie pierwsza z wymienionych była bardzo bliska poetce.
Maryla Rodowicz zawdzięcza Agnieszce Osieckiej teksty swoich najbardziej znanych hitów tj. "Małgośka", "Sing sing" czy "Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma". Panie nie tylko razem pracowały, ale też przyjaźniły się. Poetka była świadkiem na ślubie Rodowicz z Andrzejem Dużyńskim. Artystki miały jednak zupełnie inny gust do mężczyzn, dlatego nie musiały nigdy rywalizować o partnerów.
- Jak byłam z Danielem Olbrychskim, a Agnieszka już była żoną Daniela Passenta, to między sobą nazywałyśmy ich czarny Daniel i biały Daniel. Żeby nie było nieporozumień. Agnieszka miała specyficzny gust – uważała, że facet powinien mieć okulary, bo to znaczy, że czyta, powinien być chudy i mieć katar. Żeby się mogła nim opiekować. A najlepiej, żeby zwracał się do niej w stylu: "Skocz na Kaukaz, kup mi paczkę papierosów". To ją kręciło. Oczywiście, to były żarty. Ale szczęśliwa miłość nie była dla Agnieszki interesująca. Dom, dziecko, pieluchy, zupki – to ją nudziło - zdradziła Rodowicz.
ZOBACZ TAKŻE: Czego nie pokazał serial o Osieckiej?
Agnieszka Osiecka bardzo dobrze znała się z ówczesnym partnerem swojej przyjaciółki. Gdy Olbrychski był już po zerwaniu z Rodowicz i przestało mu się układać w życiu uczuciowym, autorka tekstów postanowiła temu zaradzić. Poetka miała dobre relacje z Krystyną Demską, którą postanowiła przedstawić aktorowi.
- Poznała nas Agnieszka Osiecka, która niezależnie przyjaźniła się ze mną i z Krystyną. Powiedziała: "Krysiu, przyjrzyj się Danielowi, bo jeszcze nie spotkał kobiety, która by na niego zasługiwała". Przepraszam. Tak powiedziała Agnieszka - wyznał jakiś czas temu Olbrychski w rozmowie z Gazeta.pl.
Daniel Olbrychski i Krystyna Demska-Olbrychska oficjalnie pobrali się 2003 r. w Nałęczowie. Oprócz miłości łączy ich także życie zawodowe. Żona aktora została również jego menedżerką.