Pierwsza taka sytuacja. Elżbieta Dmoch nagrała wiadomość
Elżbieta Dmoch lata temu odsunęła się od życia publicznego. Widzą ją tylko sąsiedzi i najbliżsi przyjaciele. Są za to liczne doniesienia o jej samotnym życiu, w którym nie brakuje problemów. Dmoch nagrała specjalną wiadomość dla fanów.
Elżbieta Dmoch od lat żyje na uboczu, choć przecież zespół 2 plus 1 święcił swego czasu triumfy. Ostatni koncert Dmoch zagrała w 2002 r. i postanowiła na dobre rozstać się ze sceną. Po jakimś czasie pojawiły się doniesienia o depresji i leczeniu się w szpitalu psychiatrycznym, o trudnej sytuacji finansowej, niepłaceniu składek na ZUS. W listopadzie tego roku internet obiegła informacja o tym, że Dmoch miała wypadek i trafiła do szpitala, gdzie walczyła o życie.
- Nadal jest bardzo słaba, ale nie tracimy nadziei, że będzie lepiej. Najważniejsze jest to, że dała sobie pomóc. To prawdziwy przełom. Wcześniej po prostu odmawiała - wyjawił dla portalu se.pl Tomasz Kopeć z Polskiej Fundacji Muzycznej, który odebrał gwiazdę ze szpitala. Zaraz po świętach PFM przekazała nowe wieści, a na facebookowym profilu fanów artystki opublikowano wyjątkowe nagranie z Dmoch.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy, które przyznały się do depresji
"Po dwóch pobytach w szpitalu w listopadzie, Elżbieta Dmoch czuje się naprawdę dobrze. Grupą najbliższych znajomych odwiedziliśmy przed Świętami panią Elę w jej mieszkaniu - było to niezwykle sympatyczne i miłe spotkanie, mnóstwo muzycznych wspomnień i świątecznych smakołyków" - podają członkowie fundacji.
"Pod koniec 2022, Fundacja była blisko Elżbiety. Pomagaliśmy jej w wychodzeniu z kryzysu zdrowotnego po dwóch pobytach w szpitalu. Polska Fundacja Muzyczna nie organizowała żadnej zbiórki na pomoc Elżbiecie Dmoch, ale niezawodni darczyńcy sami z siebie dokonali wpłat "dla Eli" na kwotę 3705 PLN na konto PFM!" - przekazali.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Członkowie fundacji kupili Dmoch nową lodówkę w miejsce starej, rozpadającej się. Gwiazda dostała też telefon, grzejnik, małe radio i chodzik, choć ten - jak zaznaczają - nie będzie jej potrzebny, bo Dmoch porusza się już o własnych siłach.
"Z pozostałych środków postaramy się finansować kolejne potrzebne rzeczy lub usługi medyczne" - podkreślili.
W święta do Polski przyjechał z Australii Andrzej Krzysztofik, który także był członkiem 2 plus 1. Doszło do spotkania dawnych gwiazd. Owocem tego spotkania jest nagranie, które opublikowano na facebookowym profilu fanów zespołu. Krzysztofik napisał dla Dmoch wierszyk - dedykację dla fanów, którą artystka wyrecytowała. I choć w wideo wykorzystano archiwalne materiały i nie możemy zobaczyć tego, jak Elżbieta Dmoch dziś wygląda, to możemy ją usłyszeć. "To wyjątkowy gest i piękny, jeszcze grudniowy prezent..." - komentują administratorzy fanpage'a. Posłuchajcie!
Trwa ładowanie wpisu: facebook