Nie pasowali do siebie
Zamieszkali razem w lutym, ale już w maju Ania zdecydowała się wrócić do rodziców. Jej siostra i mama od początku jej odradzały jej ślub. Rodzinie nie chodziło nawet o pośpiech, ale o to, że zupełnie do siebie nie pasowali. Ania przekonała się o tym dopiero później.
- Oni, już czekając na ten ślub, dość często się kłócili. I to dosłownie o wszystko, o najmniejsze bzdury. To nie miało racji bytu, absolutnie - tłumaczyła Agnieszka, siostra Ani.
- Już wtedy wiedziałam, że ten związek to będzie niewypał - wyznała mama Anny Przybylskiej.