Piotr Adamczyk chciałby zostać ojcem. Jego żona przeszła operację

Piotr Adamczyk po nieudanym, medialnym związku z Kate Ross, postanowił mocniej chronić swoją prywatność oraz kolejną partnerkę przed zainteresowaniem fotoreporterów. Dopiero rok po ślubie z Karoliną Szymczak, para oficjalnie to potwierdziła. Obecnie to modelka częściej chwali się mężem w swoich mediach społecznościowych.

Kobieta otwarcie przyznała, że zmaga się z endometriozą. Od kilku miesięcu Szymczyk popularyzowała wiedzę na temat tej choroby oraz opisywała swoje trudne doświadczenia. Niedawno musiała przejść operację. Teraz pokazała, jak wygląda jej brzuch po spotkaniu ze skalpelem.

"To choroba, nie tylko kobiety, ale też jej najbliższych. Wszyscy cierpią. Kiedy są dzieci i patrzą na cierpiącą mamę i kiedy endo zabiera płodność i trzeba razem walczyć, żeby tę płodność ratować. Dlatego tak ważne jest wsparcie partnera. Endometriozy nie widać, nie jesteśmy naznaczone. Tam gdzie jeszcze mam szwy, tam właśnie najbardziej nas boli. To nie jest zdjęcie w bikini na rajskiej plaży, z idealnym ciałem, ale mam to gdzieś. Już się nie wstydzę" - napisała na Instagramie.

Modelka zwróciła uwagę, że objawy endometriozy często bywają bagatelizowane przez lekarzy. Ból bywa na tyle uporczywy, że odbija się to na psychice kobiet, które niekiedy walczą też z depresją.

Karolina Szymczak bez kompleksów pokazała swoje ciało po operacji. Zaznaczyła, że według zaleceń jest na odpowiedniej diecie oraz przyjmuje hormony. Walczy o to, aby odzyskać zdrowie. Jak zaznaczyła w poście, endometrioza poważnie odbija się na płodności kobiety. Być może zintensyfikowane wysiłki odzyskania formy oznaczają, że razem z Piotrem Adamczykiem chcieliby starać się o potomstwo. Trzymamy kciuki, aby udało im się zrealizować te plany.