Piotr Gąsowski wyśmiał Tomasza Kammela. Internauci: trafione jak szóstka w totka
Piotr Gąsowski na swoim Instagramie umieścił przeróbkę kultowej sceny z filmu "Miś" Stanisława Barei, w której podłożył swój głos. Udawał Tomasza Kammela, dziękując prezesowi TVP Jackowi Kurskiemu. Internauci są zachwyceni poczuciem humoru prezentera.
Piotr Gąsowski ogólnopolską popularność zdobył za sprawą seriali "Szpital na perypetiach" oraz "Daleko od noszy" oraz programów jak "Kalambury" czy "Taniec z gwiazdami" (poprowadził osiem edycji). Od siedmiu lat jest współprowadzącym show "Twoja twarz brzmi znajomo" na Polsacie. Jak przystało na znaną osobowość telewizyjną, prezenter prowadzi konto na Instagramie. Choć nie jest może tak aktywny jak jego koledzy i koleżanki po fachu, to jednak zdarza mu się co jakiś czas wrzucać różne treści.
Jego najnowszy wpis zrobił sporą furorę w mediach społecznościowych. Aktor opublikował przerobioną przez siebie wersję doskonale znanej sceny z "Misia" Stanisława Barei. Chodzi o moment, gdy filmowy Wacław Jarząbek wygłasza mowę pochwalną przy szafie prezesa Ryszarda Ochódzkiego. Gąsowski podłożył swój własny głos i jako Tomasz Kammel odniósł się do Jacka Kurskiego. Oto co powiedział:
Zobacz: Jak dziś wygląda i co robi syn Piotra Gąsowskiego i Hanny Śleszyńskiej?
– Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszej telewizji pan prezes Kurski Jacek, tak wiele mu zawdzięczam. Ciągle pracuje, wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki, to nie ludzie to wilki. To mówiłem ja, Kammel Tomasz, trener II klasy. Niech żyje nam prezes sto lat – powiedział. Na koniec dodał: – To jeszcze ja, Kammel Tomasz, bo ja zapomniałem podziękować za cud życia w pierwszym rzędzie. Łubudubu łubudubu gratuluje prezesowi życia cudu, niech żyje nam, to śpiewałem ja, Kammel – słyszymy.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Gąsowski w swoim wpisie zaznaczył żartobliwie, że filmik zaproponował na Światowy Dzień Wazeliny, który należałoby jego zdaniem ustalić. Czemu akurat prezenter postanowił odnieść się do Kammela? Zainspirował go wyemitowany w Wielkanoc koncert "Cud życia". Kammel w swojej zapowiedzi przywitał Kurskiego i jego wówczas ciężarną żonę, nazywając ich jeszcze nienarodzoną córkę Annę "cudem życia".
Pod postem Gąsowskiego pojawiło się ponad 700 komentarzy. Internauci nie kryją swojego rozbawienia. "Najlepsze co dziś w internecie widziałem", "Panie Piotrze. Trafione jak szóstka w totka", "Jak zawsze w punkt! Pierwsza klasa!", "Padłam i leżę ze śmiechu. Niemożliwy - taki powinieneś mieć pseudonim. A Tomasz... Żenua po prostu", "Gąsu kocham Cię!!! To wygrywa z oryginałem" – napisali.