Tragiczna śmierć Piotra Świąca
Piotr Świąc zginął w wypadku samochodowym późnym wieczorem w piątek 5 marca w okolicach Borcza. Kilka godzin przez śmiercią prowadził wieczorne wydanie "Panoramy". Następnie wsiadł za kierownicę i ruszył na Kaszuby, do domku jego rodziców. Był 20 kilometrów od Gdańska, gdy w okolicy Borcza na prostym odcinku drogi w prowadzone przez niego auto uderzył inny samochód. Renault Megan wbił się w Volkswagena Golfa dziennikarza czołowo. Za kierownicą tego samochodu siedział 23-latek.
Dziennikarz Telewizji Polskiej miał 54 lata. O śmierci prezentera "Panoramy" w sobotę 6 marca nad ranem poinformowała na Facebooku redakcja TVP3 Gdańsk.
"Z ogromnym smutkiem informujemy, że piątkowe wydanie 'Panoramy' było ostatnim, które poprowadził dla Państwa nasz redakcyjny kolega Piotr Świąc. Krótko po godzinie 22:20 na drodze krajowej numer 20 w miejscowości Borcz doszło do tragicznego w skutkach zderzenia dwóch pojazdów. Obaj kierowcy zginęli na miejscu" - napisano na profilu stacji.