Pół ciała nagie, pół zasłonięte flagą. I ten wpis. Napisała o sytuacji w kraju
Obywatele USA wybierają prezydenta na kolejną kadencję. Trump czy Biden? Kandydat demokratów wspierany jest przez rzeszę znanych ludzi. W tym Lizzo, która zachęciła fanów do głosowania w bardzo odważny sposób.
Gwiazdy w Stanach od kilku miesięcy namawiały fanów do wzięcia udziału w wyborach prezydenckich. Różne miały na to sposoby. Były zdjęcia, koncerty, filmiki publikowane w mediach społecznościowych, okazjonalne grafiki, T-shirty - długo by wymieniać. 3 listopada była ostatnia szansa, żeby przekonać obywateli do głosowania. Lizzo musiała z niej skorzystać.
Artystka, którą na samym tylko Instagramie obserwuje ponad 9 mln internautów, zdecydowała się na dość odważne zachęcenie do głosowania.
Zobacz: "Odkrywamy karty". Juliusz Machulski: "jestem rozczarowany rządzącymi"
Fani Lizzo wiedzą, że ta kobieta wyznaje przede wszystkim zasadę: odważnie, albo wcale. Nie wstydzi się swojego ciała. Nie ma oporów, by go pokazywać, za co jest chwalona przez miliony internautów. I tym razem piosenkarka zdecydowała się odsłonić swoje ciało - choć tylko częściowo.
Pół nagiego ciała artystki zasłania kostium ze wzorem amerykańskiej flagi. Nawet nie chcemy myśleć o tym, jak wyglądałaby sytuacja w Polsce, gdyby to u nas któraś z gwiazd założyła taki kostium. Nieskrępowana amerykańska wolność to zupełnie inny świat.
Lizzo pisze: "Kiedy myślę o tym kraju, to nie o jego prawie, a o ludziach. Myślę o tym, jak jesteśmy uczeni, że patriotyzm to przemoc, propaganda i wojna. Myślę o tym, że ten kraj jest we władaniu opresora, a my zamknięci w kapitalizmie. Ale myślę też o młodych ludziach, którzy nie chcą być karmieni nieprawdą"
"Wierzę w kraj, który uczy faktycznej historii, żebyśmy lepiej mogli zrozumieć, gdzie żyjemy i jak być lepszymi. Wierzę w kraj, który słucha płaczu protestujących i nie upolitycznia śmierci. Wierzę w odnowę tego pięknego kraju i szanowanie społeczności tych, którzy władali Ameryką przed kolonizacją".
A pod koniec dodaje: "Wierzę w uczciwość, równość i kompletne usunięcie religii z miejsc, w których nie powinno jej tam być. Niech religia zostanie w kościołach i miejscach czci, w cichych pokojach modlitwy i głośnych miejscach zgromadzeń - nie w Kongresie".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Pod zdjęciem jest już kilkaset komentarzy. Inne gwiazdy gratulują Lizzo odwagi. I pomysłowości. Teraz pozostaje czekać, jak takie zaangażowanie znanych w wybory przełoży się na frekwencję.