Poważny facet. Van Damme został ambasadorem. Nie zgadniecie w jakim kraju
Hollywoodzkie gwiazdy na emeryturze angażują się ostatnio w dość niezwykłe projekty. Steven Seagal przyjął kuriozalne stanowisko przedstawiciela rosyjskiego MSZ odpowiedzialnego za rosyjsko-amerykańskie stosunki humanitarne. Jean-Claude Van Damme został ambasadorem Demokratycznej Republiki Konga.
Jean-Claude Van Damme został ambasadorem Demokratycznej Republice Konga
Jean-Claude Van Damme nie został najwyższym rangą przedstawicielem dyplomatycznym, lecz rzecznikiem i obrońcą pewnych interesów Demokratycznej Republiki Konga. Na Instagramie napisał: "Otrzymałem tytuł ambasadora Demokratycznej Republiki Konga ds. środowiska (w tym królestwa zwierząt), a także ambasadora młodzieży, sportu i kultury oraz wreszcie ambasadora inwestycji wewnętrznych tego kraju". Tytuły robią wrażenie.
Zaangażowanie się w sprawy afrykańskiego państwa wydaje się bardziej rozsądne, niż polityczna działalność Stevena Seagala w Rosji. Przypomnijmy, że Seagal od kilku lat jest członkiem prokremlowskiej, lewicowo-nacjonalistycznej partii Sprawiedliwa Rosja – Patrioci – Za Prawdę. Co więcej, jest również autorem ustawy, która miała wprowadzić surowe kary dla przedsiębiorstw zanieczyszczających środowisko.
Bruce Willis kończy karierę. Rodzina poinformowała o chorobie
Sytuacja polityczna w Demokratycznej Republice Konga jest dość stabilna, jak na tamten region świata. Od 2019 r. prezydentem kraju jest Felix Tshisekedi, który objął urząd bez większej przemocy lub zamachu stanu, co zdarzyło się po raz pierwszy od czas uzyskania niepodległości.
Niemniej, polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje: "Sytuacja polityczna w DRK pozostaje napięta. W Kinszasie, Lubumbashi i innych większych miastach może dochodzić do demonstracji, zamieszek i starć ze służbami bezpieczeństwa. W prowincjach północno-wschodnich i wschodnich oraz na obszarach przy granicy z Republiką Środkowoafrykańską ogólny poziom zagrożenia jest bardzo wysoki. Dochodzić tam może do starć sił rządowych z uzbrojonymi grupami, napadów rabunkowych, porwań i zamieszek. W stolicy kraju wzrosła przestępczość pospolita, w tym liczba napadów z bronią w ręku, nawet w centrum miasta. Należy unikać poruszania się w pojedynkę i pieszo, zwłaszcza w nocy. Trzeba wystrzegać się fałszywych kontroli policyjnych, które często okazują się próbą kradzieży".
Jak widać, Jean-Claude Van Damme nie wybrał sobie spokojnego miejsca do pracy. Na Instagramie zdradza, że był tym projektem zajęty od dzieciństwa (do 1960 r. ziemie Demokratycznej Republiki Konga były kolonią belgijską; za czasów króla Leopolda koloniści wymordowali lub doprowadzili do śmierci około 15 mln mieszkańców). Urodzony w Belgii gwiazdor kończy wpis słowami: "Chciałbym jeszcze raz podziękować mojemu prezydentowi Felixowi Antoine'owi Tshisekediemu. Niech Bóg pomoże mi w mojej nowej misji".
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
