Prince
Kolejna z teorii mówi, że legendarny muzyk zmarł przez narkotyki i silne leki. Portal TMZ twierdzi, że kilka dni przed śmiercią Prince trafił do szpitala nie z powodu grypy, ale przedawkowania narkotyków.
Lekarze zalecili artyście 24-godzinny pobyt na oddziale, jednak, jak podaje TMZ, Prince wyszedł ze szpitala na własne życzenie już po trzech godzinach. Informatorzy serwisu donoszą, że Prince nie czuł się dobrze, kiedy opuszczał szpital. Tam muzyk miał otrzymać leki typowe dla ofiar przedawkowania narkotyków.