Przywódca sekty skazany. Matka ofiary nie wierzy w jego skruchę
Catherine Oxenberg, gwiazda "Dynastii" i matka kobiety, która wpadła w szpony zbrodniczej sekty, skomentowała wyrok jej oprawcy. Keith Raniere został skazany na 120 lat więzienia, a Oxenberg zaczyna odzyskiwać wiarę w wymiar sprawiedliwości.
We wtorek 27 października zakończyła się trwająca kilka lat sprawa sekty NXIVM i jej przywódcy Keitha Raniere'a. Sędzia z Federalnego Sądu Okręgowego w Brooklynie wydał wyrok po wysłuchaniu trwających kilka godzin zeznań 15 ofiar, które do dziś zmagają się z traumą i walczą o powrót do zdrowia. 60-latek miał serię zarzutów, m.in. handel ludźmi w celach seksualnych, za co został skazany na 120 lat więzienia
Jedną z ofiar Raniere'a była India Oxenberg. Do sekty NXIVM dołączyła w wieku 19 lat. Podczas składania zeznań płakała, opowiadając o koszmarze, jaki tam przeżyła. Raniere wypalił jej piętno, gwałcił i głodził, by "wyglądała jak 12-latka".
Najgłośniejsze zdrady w show-biznesie
Jej matka po ogłoszeniu wyroku napisała na Twitterze: "Raniere mówił w sądzie o swojej niewinności, twierdził, że ofiary kłamały w swoich zeznaniach, a następnie powiedział, że jest 'głęboko skruszony'. Tylko potwór zdyskredytowałby swoje ofiary. Typowy socjopata".
"Niestety, maltretował i wykorzystywał moją ukochaną córkę i wiele innych kobiet. Teraz odradza się moja wiara w wymiar sprawiedliwości" – dodała była gwiazda serialu "Dynastia".