Radosław Majdan poznaje uroki ojcostwa. Nie jest łatwo
Rola świeżo upieczonego ojca zaczyna się powoli dawać Radosławowi Majdanowi we znaki. Bardziej od zmęczenia wypełnia go jednak bezgraniczna miłość do syna.
Radosław Majdan niewątpliwie nie posiada się ze szczęścia. W końcu został ojcem. Były bramkarz wraz z żoną Małgorzatą doczekali się wspólnego potomka.
Dumni rodzice wybrali dla synka dostojne imię – Henryk. Wszystko wskazuje na to, że najmłodszy przedstawiciel "gangu Majdana" zdążył nie tylko wywrócić życie domowników do góry nogami, ale i wprowadzić swoje rządy.
Małgorzata Rozenek urodziła trzecie dziecko. Z ciąży zrobiła medialne wydarzenie
Mowa oczywiście o nieunormowanym rytmie dnia malca. Rozenek z przymrużeniem oka pisała w sieci, że Henio budzi się w nocy na… tańce. Nieprzespane noce z kolei zdążyły się dać już we znaki rodzicom.
Majdan jednak mimo początkowych niedogodności, podchodzi do nowej roli z dużą czułością. „Moja wielka miłość”, pisze w sieci o synku. Dumna żona z kolei relacjonuje zaangażowanie męża – podkreśla, że po karmieniu to właśnie on nosi Henia na rękach, aż malec nie zaśnie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
„Jak na nich patrzę razem, na tego mojego wytatuowanego, rockandrollowego Radzia, który ma w sobie tyle miłości i troski o Henia, to aż się wzruszam”, podsumowuje sielankę Małgorzata Rozenek-Majdan.