Królowa metamorfoz
Trzeba przyznać, że aktorka słynie z niesamowitych metamorfoz. Jeszcze nie tak dawno (2016 r.) po raz kolejny widzieliśmy ją w roli sympatycznej, choć mało rozgarniętej Bridget Jones. W trzeciej części przygód zabawnej 40-latki nieruchoma twarz Renee rzucała się w oczy.
Na szczęście już rok później mogliśmy podziwiać jej nową wersję. Renee pojawiła się u boku Grega Kinneara w filmie "Jednakowo inni". Zagrała tam szczupłą szatynkę, której twarz wyrażała głębokie emocje.
Wciąż jednak czekamy na rolę, która pozwoli jej opuścić szufladkę "sympatycznej i pokornej blondynki". Czy jeszcze kiedykolwiek powtórzy aktorski sukces "Wzgórza nadziei"? Mamy nadzieję, że naturalny wygląd jej w tym pomoże.