Adele jest milionerką. W jednym miejscu ma kilka posiadłości
Adele to jedna z najpopularniejszych artystek w historii muzyki. Jej wszystkie albumy sprzedały się w oszałamiającej liczbie egzemplarzy. Nic więc dziwnego, że wokalistkę stać na drogie nieruchomości w ekskluzywnym miejscu.
33-letnia Adele posiada obecnie w swoim portfolio aż trzy nieruchomości w mieście Beverly Hills w hrabstwie Los Angeles. Ich wartość przekroczyła ostatnio ponad 30 milionów dolarów po tym, jak w maju tego roku artystka kupiła trzeci dom w okolicy od koleżanki Nicole Richie. Za rezydencję z czterema sypialniami i czterema łazienkami zapłaciła okrągłe 10 milionów.
Można powiedzieć, że Adele szczególnie lubi tę lokalizację, bo swój pierwszy dom w Beverly Hills kupiła pięć lat temu za 9.5 mln.
W 2019 r. roku laureatka 15 nagród Grammy, wkrótce po rozstaniu z mężem Simonem Koneckim (rozwiedli się dwa lata później), kupiła drugi dom za 10,65 miliona. Media donosiły jakiś czas temu, że to właśnie w tej nieruchomości mieszka Konecki, co ma ułatwić parze wychowywanie ich 8-letniego syna, Angelo Adkinsa.
Wszystkie domy Adele znajdują się w ekskluzywnej enklawie, w której mieszkają również Nicole Kidman i Keith Urban, Penelope Cruz, Cameron Diaz, Jennifer Lawrence oraz Katy Perry.
Lista nazwisk bez wątpienia robi spore wrażenie, ale to raczej nie z tego powodu Brytyjka kupiła tyle posiadłości w Beverly Hills – to co przede wszystkim przykuwa uwagę, to fakt, że jest to wyjątkowo urokliwe miejsce, w którym może liczyć nie tylko na znakomitą pogodę, ale także prywatność. A gdy się jest najpopularniejszą artystką na świecie, to takie lokum są na wagę złota.
Czytaj także: Sąd ogłosił rozwód. Wiadomo, co z fortuną Adele