Rita Ora rozsierdziła sąsiadów. Wcześniej zrobił to Gordon Ramsay
Rita Ora spędza narodową kwarantannę w wiejskiej posiadłości z dala od londyńskiego domu. Tyle wystarczyło, by rozwścieczyć mieszkańców, którzy boją się o swoje zdrowie.
Rita Ora izoluje się z kilkoma znajomymi w swojej wiejskiej posiadłości ok. 150 mil od Londynu (ok. 240 km). To właśnie tam pracuje nad swoim nowym albumem. Jak donosi "The Sun", zachowanie piosenkarki nie spodobało się jej sąsiadom, którzy wnieśli skargi na lokalnym forum internetowym. Według nich, wokalistka nie powinna wyjeżdżać z miasta, które jest epicentrum zakażeń koronawirusem w Wielkiej Brytanii.
ZOBACZ WIDEO: jak gwiazdy spędzają kwarantannę
Gwiazda nie zamierza jednak reagować na krytykę, bowiem przyjechała do swojej drugiej rezydencji, zanim premier Boris Johnson ogłosił kwarantannę i zamknął Brytyjczyków w domach. Teraz, zgodnie z zaleceniami rządu i lekarzy, nie może się już przemieszczać, a co za tym idzie, do Londynu wróci być może dopiero za kilka tygodni.
Co ciekawe, Rita Ora nie jest pierwszą gwiazdą, która rozwścieczyła sąsiadów. Wcześniej zrobił to Gordon Ramsay. Przypomnijmy, że kucharz zabrał całą swoją rodzinę i wyjechał z Londynu do swojej luksusowej posiadłości nad morzem. Na facebookowej grupie mieszkańcy z miejscowości, gdzie rezyduje teraz Ramsay, wyrażali swoje oburzenie i żądali opuszczenia przez niego swojej willi i powrotu do Londynu. Padały nawet groźby ujawnienia jego adresu.
Trwa ładowanie wpisu: instagram