Robert Gonera
Aktor czuje się niewątpliwie poszkodowany w całej tej sytuacji.
Kolejna sprawa rozwodowa, w której rozjechane zostaną moje prawa ojca i obywatela tego kraju. Moi synowie nie chcą kolejnej publicznej dyskusji, oni chcą rozwiązań - powiedział.
Trzymamy kciuki, by udało się je uzyskać.