Robert Śmigielski skomentował mocny wywiad Weroniki Rosati
Weronika Rosati oskarżyła byłego partnera i ojca swojego dziecka o przemoc fizyczną i psychiczną. Na jego odpowiedź, choć znacznie łagodniejszą, nie trzeba było długo czekać.
"Uderzał wielokrotnie. W twarz, w rękę. Uderzył mnie też, jak byłam w zaawansowanej ciąży, a potem, gdy trzymałam córeczkę na rękach. Gdy znów któryś raz mnie uderzył, zadzwoniłam po ojca. W końcu poszłam na policję i zgłosiłam znęcanie się psychiczne i fizyczne" - powiedziała w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" Rosati.
W wywiadzie, który szybko rozniósł się po sieci, wspomniała również, że Śmigielski ją upokarzał i wyzywał.
"Fakt" dowiedział się, że Weronika faktycznie złożyła zawiadomienie na policji, ale dopiero w styczniu 2019 roku. Tabloid dotarł do Śmigielskiego i zapytał go o sprawę.
- Dowiaduję się tego od państwa redakcji. Jeśli tak jest to uważam, że to celowa gra mojej byłej partnerki, by mnie zdyskredytować - powiedział lekarz.
Weronika i Robert byli parą dwa lata. Owocem tego związku jest córka, Elizabeth. Rosati już jakiś czas temu przyznała, że z ojcem dziecka rozstała się zaraz po porodzie, gdy dowiedziała się, że oprócz czwórki dzieci z małżeństwa, ma jeszcze trójkę dzieci z dwoma innymi kobietami.
Śmigielski to ceniony lekarz-ortopeda. Z jego wiedzy i pomocy korzystają między innymi polscy sportowcy, w tym Justyna Kowalczyk. Otylia Jędrzejczak czy Anita Włodarczyk.
