Robert Więckiewicz, Natalia Adaszyńska
Niestety przez kolejne lata nadal flirtował i zachowywał się niekiedy jak kawaler. W wywiadach nie ukrywał, że ciężko mu jako mężczyźnie być monogamistą.
Uwodzę kobiety mimo woli. Sam się dziwię, jak mi się to udaje. Przecież nie jestem klasycznym przystojniakiem - wyznał.
Nic dziwnego, że żona aktora coraz częściej traciła cierpliwość.