Romuald Lipko w szpitalu. Walczy z rakiem
Romuald Lipko jeszcze niedawno zapewniał, że czuje się dobrze i wrócił do pracy z Budką Suflera. Zespół planował jesienną trasę koncertową. Po telefonie od lekarza musiał rzucić wszystko i rozpocząć leczenie.
Romuald Lipko walczy z rakiem wątroby. Kilka tygodni temu przeszedł operację usunięcia nowotworu w jednej z niemieckich szpitali. Wydawało się, że wraca do zdrowia i sił.
- Czuję się świetnie. Wszystko jest w porządku. Jestem uśmiechnięty, nic mnie nie boli, choroba, która zrobiła we mnie dużo popłochu i zmobilizowała mnie do szybkiego działania, póki co jest zażegnana, zaleczona. Mogę powiedzieć, że jestem gotowy do służby - mówił w rozmowie z "Super Expressem".
Budka Suflera rozpoczęła przygotowania do trasy koncertowej. Niestety, okazało się, że choroba znów dała o sobie znać.
- Romek odebrał telefon ze szpitala. Lekarz natychmiast kazał mu przyjechać - powiedział tabloidowi przyjaciel muzyka.
Z informacji "Super Expressu" wynika, że tym razem Lipko zgłosił się do jednego z warszawskich oddziałów. Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia.