Weronika Rosati
Ze względu na udział w procesie osób publicznych, sąd zdecydował na jego częściowe utajnienie. Wiadomo jedynie, że w pozwie Rosati starała się o dwukrotnie większą kwotę. Domagała się także usunięcia fragmentów książki, które mają jej dotyczyć lub zakazu dalszego rozpowszechniania powieści.