Przyznała się przed kamerami. Wielu uważa, że to obrzydliwe
W programie "Rozenek cudnie chudnie" Małgorzata Rozenek zaskoczyła widzów niecodziennym wyznaniem. Spróbowała swojego mleka. Reakcja? Zobaczcie sami.
To, jak w ciągu pół roku od porodu zmieniła się Małgorzata Rozenek, doskonale widać na jej Instagramie. Zwłaszcza podczas urlopu w Meksyku gwiazda chętnie odkrywa swoje nowe, szczupłe ciało. Dzięki programowi "Rozenek cudnie chudnie" fani mogą zobaczyć, jak ciężko pracowała na ten efekt "wow". Otoczona nie tylko kamerami, ale przede wszystkim wsparciem ekspertów (dietetyka, trenera personalnego), którzy dla zwykłego zjadacza chleba są poza zasięgiem, mama małego Henia na oczach widzów wraca do utęsknionej perfekcji. Program, który niedawno miał swoją premierę na TVN Style, spotkał się ze sporą krytyką. W oczach widzów zmagania gwiazdy są po prostu niewiarygodne. Zarzuca się też Rozenek, że choć po ciąży zapewniała, że ma dość ciążącej na kobietach presji związanej z szybkim powrotem do formy, sama właśnie to promuje.
Program jednak trwa, a każdy jego odcinek przynosi widzom kolejne rewelacje na temat żony Radosława Majdana. W ostatnim, poświęconym żywieniowym dylematom, Małgorzata Rozenek wyznała, że spróbowała swojego mleka.
Największe metamorfozy gwiazd
Podczas rozmowy z dietetyczką, Ludmiłą Podgórską, Małgorzata Rozenek przyznała, że przez pomyłkę spróbowała swojego pokarmu. Reakcja? Nie najlepsza, najkrócej mówiąc.
"Wiesz, wczoraj przez zupełny przypadek spróbowałam swojego mleka, to jest dla mnie traumatyczne przeżycie, bo to jest disgusting. I jedyne, co mnie zszokowało, to to, jak to jest słodkie. I się dziwić, że te dzieci nie chcą pić tego cyca, to jest słodkie jak ulepek" - podzieliła się swoimi spostrzeżeniami gwiazda TVN, wywołując na twarzy swojej rozmówczyni konsternację i szybką zmianę tematu.
Zaskoczyło was to wyznanie?
Trwa ładowanie wpisu: instagram