Rozstanie Zbigniewa i Moniki Zamachowskich. Tabloid donosi o romansie aktora

Wiadomość o rozstaniu Moniki i Zbigniewa Zamachowskich wstrząsnęła całym polskim showbiznesem. Dotychczas sprawiali wrażenie dobranej i kochającej się pary. O tym, że w ich małżeństwie coś się popsuło, plotkowano już od jakiegoś czasu. Podejrzenia rzuciła rozmowa Zamachowskiej z "Twoim imperium", w której powiedziała: - Od początku wiedzieliśmy, że nasz związek jest obarczony wysokim ryzykiem. I dla mnie, i dla Zbyszka jest to już trzecie małżeństwo, oboje doskonale więc wiemy, że wszystko może się skończyć. Nie mamy wspólnych dzieci, które mogą być mocnym spoiwem rodziny, choć nie muszą.

W lutym pojawiły się informacje o tym, że Zbigniew Zamachowski wyprowadził się z domu. Powodem miał być pozytywny test na koronawirusa i potrzeba kwarantanny. Aktor przeniósł się wtedy do swojej kawalerki. Następnie pojawiły się doniesienia "Faktu", że aktor zabrał już nawet swoje meble z mieszkania na warszawskim Żoliborzu.

Nie brakuje osób, które twierdzą, że kryzys w związku Zamachowskich rozpoczął się już rok temu. Aktor z powodu pandemii zaczął narzekać na brak zajęć, lecz w pewnym momencie otrzymał propozycję zagrania w spektaklu "Oszuści" na deskach Och-Teatru. Sztuka opowiadała historię trzech par, a w jedną z nich wcielili się Zbigniew Zamachowski i Gabriela Muskała. Szczególną uwagę zwróciło zdjęcie z próby, podczas której bardzo łatwo było im odgrywać miłosne uniesienia. 

Fotografia wzbudziła podejrzenia Moniki Zamachowskiej, która opublikowała kadr ze sztuki, podpisując go w następujący sposób: "Nie sądziłam, mówiąc szczerze, że opublikuję kiedyś zdjęcie mojego męża w tak intymnej pozie z inną kobietą. No, ale jest. I czynię to z radością. Wybitna aktorka Gabriela Muskała i on, Zbigniew Zamachowski, jako Grace i Sam". 

"Na żywo" donosi, że ich współpraca teatralna przeniosła się na sferę prywatną. Czar i urok osobisty Zbigniewa Zamachowskiego miały sprawić, że Muskała nie mogła mu się oprzeć. - To jest miłość. Zbyszek znowu się zakochał i to ze wzajemnością. Muskała jest aktorką, więc jak nikt rozumie huśtawkę nastrojów partnera. Jest czuła i subtelna, o czym przekonał się, gdy opiekowała się nim, kiedy dopadł go koronawirus. Nie lubi opowiadać o swoim życiu prywatnym. Jest więc przeciwieństwem jego żony - zdradził informator na łamach dziennika.