Kinga Rusin
Wydawało mi się, że tylko wyglądem można przyciągnąć uwagę innych - czytaj mężczyzn. Teraz patrzę na swoje zdjęcia sprzed 15 lat i widzę groteskę: gęsty teatralny podkład na twarzy, kolorowe cienie, gruba kreska na oku. Naturalnie pełne usta powiększone ciemną konturówką wyglądają, jakby pogryzły mnie osy - powiedziała w rozmowie z Twoim Stylem.