Ryszard Rynkowski
Hanna z chorobą walczyła przez cztery lata, chociaż lekarze dawali jej znacznie mniej czasu. Gdy rak piersi ją pokonał, Rynkowski pozostał sam z niespełna 18-letnią córką. Nie mógł się załamać, nie mógł wrócić do alkoholu.
- Śmierć Hanki była dla niego ogromnym ciosem - zdradziła "Twojemu Imperium" Maria Szabłowska, dziennikarka muzyczna. - Został z córką. Choćby ze względu na nią musiał jakoś sobie poradzić.
Rynkowski miał dopiero 44 lata, był wdowcem. Pomimo problemów prywatnych, pracował, tworzył. Nie sądził, że po 10 latach znów będzie mężem, nawet nie marzył o kolejnych dzieciach. A jednak, poznał Edytę i zakochał się, choć nowa partnerka nie dość, że była od niego znacznie młodsza, to jeszcze była jego... fanką.