Ryszard Rynkowski znalazł szczęście u boku fanki. Jest od niego znacznie młodsza!
Ryszard Rynkowski
Ryszard Rynkowski musiał zmierzyć się w swoim życiu z wielką tragedią. 20 lat temu zmarła jego pierwsza żona, Hanna. Byli ze sobą od wczesnej młodości, pobrali się, kiedy muzyk miał zaledwie 22 lata.
Gdybym nie znał Hani, byłbym pewnie dzisiaj zgorzkniałym nauczycielem muzyki w moim rodzinnym Elblągu. A dzięki niej w 1973 roku wzięliśmy ślub i zamieszkaliśmy w Warszawie - wypowiedź Rynkowskiego cytuje magazyn "Twoje Imperium".
Zakochany, młody chłopak robił wszystko, aby odnieść sukces. Dołączył do zespołu Vox, który spodobał się fanom muzyki i zyskał ogromną popularność. Niestety, show-biznes okazał się trudny. Wyjazdy, występy, imprezy - to wszystko sprawiło, że artysta odsunął się od żony, zaczął naużywać alkoholu. Był wybuchowy, wdawał się w awantury.
Ostatecznie jedna z bijatyk zakończyła karierę Rynkowskiego jako członka zespołu. Alkohol nas poróżnił. Wróciłem nad ranem poobijany i powiedziałem żonie, że już nie jestem w Vox - czytamy w piśmie. Był rok 1987.
Artysta musiał zacząć pracować na własną rękę. Udało się! Występy solowe i płyty przyniosły rozpoznawalność, stabilizację finansową. Kiedy wszystko układało się w pracy, układało się także w domu. Szczęście rodzinne nie trwało długo - okazało się, że żona piosenkarza choruje na raka.