Burzliwa historia
Jadwiga, matka Julitty długo walczyła o uznanie Krajewskiego za ojca dziecka. W marcu 1975 roku, sąd przychylił się do jej wniosku. Piosenkarz nie zamierzał jednak uczestniczyć w życiu córeczki. Wkrótce ożenił się z Elżbietą, która urodziła mu dwóch synów, Sebastiana i Maksymiliana. Kiedy Julitta skończyła 18 lat postanowiła skontaktować się z tatą. Wybrała się do jego domu i spędziła popołudnie z nim oraz jednym z przyrodnich braci. Miała nadzieję, że odtąd ich relacje ulegną poprawie. Niestety, podczas kolejnej wizyty była już obecna żona Krajewskiego. Nastolatka poczuła się nieproszonym gościem.