3z5
Na telefonie były jej intymne zdjęcia
- Po tym jak w Tajlandii zostaliśmy okradzeni z telefonów, moje nagie foty wylądowały gdzieś w Bangkoku na elektronicznym śmietniku świata. To bardzo dołująca wiadomość… - wyznała Anna Mucha w "Playboyu".
- Po tym jak w Tajlandii zostaliśmy okradzeni z telefonów, moje nagie foty wylądowały gdzieś w Bangkoku na elektronicznym śmietniku świata. To bardzo dołująca wiadomość… - wyznała Anna Mucha w "Playboyu".
Podziel się opinią
Komentarze