Skradziono telefon Anny Muchy. Do sieci wyciekły jej nagie zdjęcia

Anna Mucha chętnie publikuje w serwisach społecznościowych prywatne zdjęcia. Na jej telefonie zawsze znajduje się jakaś fotka, którą można pochwalić się np. na Instagramie. Kilka miesięcy temu aktorka była wraz z rodziną na wakacjach w Tajlandii, z których to relację mogliśmy oglądać na jej profilu. Jak się jednak okazuje, podczas tej podróży miała miejsce nieprzyjemna sytuacja, po której nagie zdjęcia gwiazdy znalazły się w sieci.

W ostatnim wywiadzie udzielonym magazynowi "Playboy", Anna Mucha wyznała, że na wakacjach w Tajlandii padła ofiarą złodziei, a do sieci wyciekły jej nagie zdjęcia.

- Po tym jak w Tajlandii zostaliśmy okradzeni z telefonów, moje nagie foty wylądowały gdzieś w Bangkoku na elektronicznym śmietniku świata. To bardzo dołująca wiadomość… - wyznała Anna Mucha w "Playboyu".

Ta sytuacja bardzo zasmuciła gwiazdę. Tak naprawdę, nie wiemy do końca dlaczego. Anna Mucha publikuje na Instagramie bardzo odważne zdjęcia. Co więcej, jej wdzięki w pełniej krasie można było podziwiać m.in. w magazynie "Playboy". Czy na jej telefonie mogło znajdować się coś bardziej pikantnego, niż to co już widzieliśmy?