Snoop Dogg szydzi z Donalda Trumpa. Nowy album wywołał skandal
Amerykański raper Snoop Dogg jest jednym z największych przeciwników Donalda Trumpa. Kilka dni opublikował zdjęcie okładki nadchodzącego albumu. Widać na niej zwłoki prezydenta USA. Czy tym razem przesadził?
Zbliżająca się premiera nowego krążka artysty wywołuje coraz więcej emocji. Jednak tym razem nie chodzi o teksty, lecz koncept graficzny okładki. Na zdjęciu, które zostało już usunięte z Instagrama, widać Snoopa, który stoi nad ciałem owiniętym amerykańską flagą. Ma ono na stopie zawieszkę z nazwiskiem Trump.
W rozmowie z "Variety" przedstawiciel rapera powiedział, że ostatecznie będzie ona wyglądać inaczej. Na okładce pojawi się niebieska czapka z daszkiem, na której będzie widniał tytuł albumu "Make America Crip Again", który wyraźnie nawiązuje do czerwonych czapeczek Trumpa z wyborczym hasłem "Make America Great Again".
W marcu Snoop Dogg wywołał burzę, po wydaniu teledysku do utworu "Lavender", w którym celuje z broni do klauna w stroju Trumpa.
Prezydent skomentował wówczas sprawę na Twitterze i domagał się kary dla rapera.
- Wyobrażacie sobie, jakie oburzenie wywołałby Snoop Dogg, którego kariera upada, gdyby celował z broni do Obamy? Czas do więzienia - napisał.
Czy tym razem poniesie konsekwencje?
