Sprzeczka pomiędzy teściem a synową
Podobno między następcą tronu a jego synową doszło do ostrej wymiany zdań. - Przypomniał jej, że prawo napisane w 1717 roku mówi, że król ma pełną opiekę prawną nad małoletnimi wnukami – i chociaż obecna królowa uważa to tylko za formalność, on może sobie o tym zapisie przypomnieć, kiedy zostanie królem, a Markle nadal będzie utrudniała mu kontakt z synem Harry’ego – dodaje źródło.
Meghan wg "Woman’s Day" nie pozostała mu dłużna i zareagowała w swoim stylu. Nieprzyjemną rozmowę miała skwitować stwierdzeniem, że "to ona będzie decydowała, kto i kiedy spotyka się z jej dzieckiem".