Syn płacze, a mąż... Rozenek zamieściła wymowny wpis
Małgorzata Rozenek regularnie informuje fanów, co słychać u jej rodzinnego gangu. Tym razem pokazała scenkę, którą dobrze zna ze swojego doświadczenia wielu rodziców.
Małgorzata i Radosław Majdanowie od kilku miesięcy są szczęśliwymi rodzicami. Mały Henryk jest spełnieniem ich marzeń. Małżonkom do szczęścia brakowało tylko właśnie wspólnego dziecka.
Jak się okazało, Henio szybko zawojował cały dom, a głowę stracili dla niego także starsi bracia, Tadzio i Staś. Majdan, choć ma świetne relacje z synami ukochanej, odkrywa ojcostwo na nowo. Dojrzałe ojcostwo, dodajmy.
Małgorzata Rozenek: "Henryk na pewno pójdzie do szkół, do których chodzą moi chłopcy"
Zarówno Małgorzata, jak i Radosław podkreślają, że są przeszczęśliwi, ale codzienność nie zawsze wygląda różowo. Malec potrafi dać się we znaki. W efekcie powstają zabawne sytuacje, które z własnego doświadczenia z pewnością znają wszyscy rodzice.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
O właśnie takiej chwili napisała Rozenek w niedzielne południe. Pokazała selfie z płaczącym Heniem, dając do zrozumienia, że malec zdążył dać jej popalić. Co na to mąż? Rozenek zawarła odpowiedź także w instagramowym poście – Radosław w tym czasie spał z jednym z ich psów.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Oczywiście wszystko utrzymała w humorystycznym tonie. Sama podkreśla nieraz, że razem z mężem dzielą się opieką nad synkiem sprawiedliwie.