"Szambo wybiło". Margaret wyjedzie z Polski i "zamieni złoty na funt"?
"Nie dobrze mi jest tu" - rapuje Margaret w nowym kawałku "No Future", który punktuje to, co dzieje się w Polsce.
Margaret opublikowała w sieci nowy kawałek - "No Future". Napisała o tym długi komentarz na Instagramie, który opatrzyła zdjęciami z ostatnich protestów wywołanych wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który ograniczył prawo do aborcji w Polsce. Margaret przyznaje, że piosenkę nagrała razem z Kukonem latem, "kiedy szambo wybiło w naszym kraju po wyborach". Dalej artystka pisze: "decyzję o tym, żeby go wypuścić teraz, w przeddzień Święta Niepodległości, podjęliśmy po tym jak nasz rząd postanowił, tym razem w środku szalejącej pandemii, uderzyć w kobiety i odwrócić uwagę kolejnym społecznym podziałem od własnej nieudolności w walce z wirusem".
Choć od wyborów minęło już kilka miesięcy, sytuacja społeczna nie maluje się kolorowo - mówiąc dyplomatycznie. Margaret mocno to punktuje.
Zobacz: "Odkrywamy karty". Juliusz Machulski: "jestem rozczarowany rządzącymi"
Margaret pisze także: "W związku z sytuacją epidemiologiczną, zamkniętymi sklepami, brakiem możliwości spotkań z Wami, produkcji teledysków i innych działań, które mieliśmy dla Was zaplanowane, zdecydowaliśmy o przeniesieniu premiery płyty na 12 lutego 2021 licząc, że do tego czasu świat choć trochę wróci do normy. Nie oznacza to że zwalniamy tempo - wręcz przeciwnie! Przez cały ten czas będę Wam dawać nową muzę zarówno z płyty jak i innych projektów w których biorę udział".
Na razie fani dostali jeden kawałek. W "No Future" Margaret rapuje o tym, jak podzielona jest Polska i budujemy między sobą mur - podobny temu, który Trump zaczął stawiać na granicy z Meksykiem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Ja tutaj nie widzę jutra" - powtarza się w piosence.
Najmocniejsza wydaje się część, w której jest: "Disco polo tu na full leci z fur/ Słoma leci z butów i spod kół/ Moja Polska jest zmęczona rozkładaniem nóg/ Słowami jak widłami przerzucamy gnój/ Miał być letniak a nie znowu wk..w".
Z dalszych słów tekstu można wywnioskować, że Margaret myśli nad emigracją do Wielkiej Brytanii.
"Kolejna zwrotka, że nie dobrze mi jest tu/ Lepsze jutro znów, a tak to żyj jak żul/ Czas zamienić Polski złoty na funt".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Margaret nie byłaby pierwszą rozpoznawalną osobą, która zdecydowałaby się wyjechać z Polski w związku z sytuacją polityczno-społeczną. Wcześniej zapowiadała to pisarka Manuela Gretkowska.