Edyta Górniak, Maja Sablewska
Jakiś czas temu Maja Sablewska przyznała publicznie, że czeka na 60 tysięcy złotych za załatwienie Górniak lukratywnego kontraktu reklamowego. Przypomnijmy, że stylistka pracowała kiedyś jako agentka gwiazdy. Z kolei 20 tysięcy złotych domagał się od diwy Błażej Szychowski za przygotowanie jej tanecznej oprawy show.