Trwa ładowanie...

Szymon Hołownia ostro o aferze wokół Trójki: "To jest głęboki PRL"

Szymon Hołownia wypowiedział się na temat kultury i afery wokół ostatnich wydarzeń w radiowej Trójce. Zaproponował własną listę "przebojów", na której znaleźli się m.in. Jarosław Kaczyński i Piotr Gliński.

Szymon Hołownia ostro o aferze wokół Trójki: "To jest głęboki PRL"Źródło: PAP
d3i46fj
d3i46fj

Szymon Hołownia zabrał głos na temat kultury w Polsce. Zorganizował konferencję prasową pod siedzibą Programu Trzeciego Polskiego Radia. Zauważył, że rząd skupia się na udzielaniu pomocy instytucjom kultury, zamiast osobom, które tej pomocy najbardziej potrzebują: - Ministerialny program wsparcia to śmiech na sali. Te pieniądze są wypłacane głównie instytucjom, nie ludziom. Ludzie kultury muszą odsunąć od siebie widmo głodu dlatego, że my będziemy ich potrzebować jak kania dżdżu, wracając do normalności. Będziemy potrzebowali kultury jako miejsca, w którym będziemy opowiadać naszą wspólnotę na nowo – powiedział.

Hołownia nawiązał do pomysłu Rafała Trzaskowskiego, który zaproponował zlikwidowanie mediów publicznych: - Nie jest żadnym rozwiązaniem likwidowanie mediów publicznych w całości, to jest absurd. Nie można likwidować wszystkich miejsc pracy. Trzeba ocalić to, co dobre, ale zmienić to do szpiku kości – powiedział Hołownia i dodał, że ma program zmiany mediów publicznych.

Zobacz także: "Trójka" i pytania ws. mediów publicznych. Cezary Tomczyk: zlikwidujemy TVP Info i cały ten proces dezinformacji

Głęboki PRL

Kandydat na prezydenta odniósł się też do ostatnich wydarzeń, jakie miały miejsce w radiowej Trójce. Piosenka Kazika, która krytykowała poczynania Jarosława Kaczyńskiego, znalazła się na pierwszym miejscu listy przebojów i z tego powodu na drugi dzień unieważniono całą listę, tłumacząc, że wyniki zostały sfałszowane przez Marka Niedźwieckiego. Kandydat na prezydenta skomentował te działania ostro: - To jest tak głęboki PRL, że trudno sobie wyobrazić.

d3i46fj

- Nasz rząd traktuje kulturę jako poletko ideologicznej walki. Jako miejsce, w którym upupia się ludzi. Czy my, dorośli ludzie, naprawdę potrzebujemy "papy", który będzie nam mówił, które piosenki są przyzwoite, a które nie? Czy potrzebujemy kogoś, kto będzie stał nad nami z batem i mówił, jaki film mamy oglądać, a jakiego nie? – pytał Hołownia.

- Mało mamy swoich własnych problemów, żeby ktoś nam jeszcze swoim partyjnym palcem dłubał w sercu i w głowie? – dodał.

Lista przebojów Hołowni

Hołownia zaproponował swoją polityczną listę przebojów:

d3i46fj

- Nie wiadomo, czy będzie kolejna lista przebojów, więc przygotowaliśmy kilka pozycji, którymi można będzie ją wypełnić tak, żeby nie było żadnych problemów z prezesem Kaczyńskim i żeby nikt inny się nie zdenerwował:

Na miejscu 5. Jarosław Kaczyński, człowiek rodeo, miłośnik i polityczny sponsor kultury narodowej, zapatrzony w Wiktora Orbana esteta kulturalnej kontrrewolucji, łaskawym okiem spoglądający na każdą szmirę, byle odpowiednio dobrze zakrywała rzeczywistość.

Miejsce 4. Joanna Lichocka, zwana też posłanką "Palec", była dziennikarka protestująca przeciwko upartyjnieniu mediów publicznych, do momentu, w którym sama mogła je upartyjnić.

d3i46fj

Na miejscu 3. Jacek Kurski, polityk za nasze pieniądze rozmontował telewizję publiczną, stawiając na czystą, niczym niezmąconą propagandę partyjną, szczególnie należy mu się to za bycie współsprawcą filmów takich jak "Smoleńsk" czy "Zenek".

Na miejscu 2. Andrzej Duda, prezydent-długopis, dla którego 2 mld rocznie z budżetu państwa okazują się mniej warte niż 1 mld zł zebrany podczas 27 lat trwania WOŚP.

No i wreszcie na miejscu 1. Piotr Gliński. To jest naprawdę minister-demolka, nie wystarczy miejsca i czasu na wymianę wszystkich instytucji kultury, które zniszczył, od Teatru Polskiego we Wrocławiu, przez Instytut Książki, Muzeum II Wojny Światowej, niszczenie marki muzeum Polin. Ta postać w niszczeniu polskiej kultury nie ma sobie równych.

Hołownia zakończył swoje wystąpienie słowami: - Prezydent, partie, rząd, nie są od tego, by uczyć ludzi, co mają oglądać, czego słuchać i co czytać. W wolnym kraju powinniśmy o tych sprawach decydować sami.

d3i46fj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3i46fj

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj