W najbliższą środę, 26 października, Jerzy Stuhr ma złożyć zeznania ws. wypadku, który spowodował, będąc pod wpływem alkoholu. Jak twierdzi osoba z bliskiego otoczenia aktora, Stuhr nie może dojść do siebie po tym, co się stało.
Beata Kozidrak miała ponieść karę w związku z prowadzeniem samochodu po alkoholu. Choć sytuacja była jasna i oskarżona przyznała się do popełnionego czynu, to odwołała się od wyroku. Podobno najbardziej dotknęło ją zasądzenie prac społecznych - 20 godzin miesięcznie przez pół roku.
Beata Kozidrak miała 2 promile, gdy w nocy 1 września policja zatrzymała prowadzone przez nią auto. Pod koniec października usłyszała zarzuty, a kilka dni później sąd wyznaczył jej karę. - Dobrze, że wyrok dotyczący Beaty Kozidrak zapadł tak szybko. Kara jest odpowiednio dotkliwa, choć nawiązka jest zdecydowanie za niska - ocenia ekspert w rozmowie z WP.
Artystka w miniony poniedziałek usłyszała akt oskarżenia za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu. Czy podobnie jak inne gwiazdy będzie traktowana łagodniej przez sąd?
Tomasz Stockinger, który w przeszłości miał problemy z alkoholem, stwierdził, że Beata K. powinna zgłosić się do specjalisty. Przy okazji apelował, by powstrzymać się od pochopnych ocen.
Kara powinna być wymierzona jak najszybciej - jak mantrę powtarzają, komentując sprawę Beaty K., osoby zajmujące się zapobieganiem wypadkom dokonywanym przez osoby nietrzeźwe. Artystka została zatrzymana na ulicach Warszawy 1 września - kierowała samochodem pod wpływem alkoholu. Sprawę komentuje w rozmowie z WP Paweł Januszkiewicz z Fundacji Pomocy Ofiarom Wypadków Drogowych Amber.
Popularna piosenkarka zapamięta ten dzień do końca życia. Konsekwencje prawne prędzej czy później przeminą, ale wstyd pozostanie na zawsze. Ludzie estrady już zaczęli żartować sobie z wokalistki zespołu Bajm. Marcin Świetlicki obiecuje: "Będę ostrożny".