Rząd uruchomił 1 kwietnia bez zapowiedzi zapisy na szczepienia dla osób powyżej 40. roku życia, ale po kilkudziesięciu minutach mówił już o błędzie systemu i "usterce". Michał Dworczyk przepraszał za zamieszanie, na co zwróciła uwagę Anna Kalczyńska. Uważa, że to "ewenement w skali polskiej polityki".