Sonia Bohosiewicz pochwaliła się ostatnią pracą pisemną swojego syna. Stwierdziła, że nauczycielka za nisko go oceniła. U chłopca podejrzewa się dysleksję, o czym nauczycielka wie, ale potrzebuje na to twardych dowodów. Aktorka skrytykowała ją za nierówne traktowanie.