Margaret Keane była malarką, która uwielbiała motyw dużych i beznadziejnie smutnych oczu. Opanowała do perfekcji ten hipnotyzujący szczegół anatomiczny. Do tego stopnia, że po jej prace ustawiali się wszyscy święci tego świata z prezydentem Johnem Kennedym na czele. Nikt wtedy nie wiedział jeszcze, że to Margaret była ich prawdziwą autorką. Wszyscy myśleli, że geniuszem jest jej mąż.