W listopadzie Artur Barciś zaraził się koronawirusem, którego poważnie przechorował. Niebawem aktor zaszczepi się przeciwko COVID-19, a jego chęci nie osłabia ani oddalony o 140 km od Warszawy punkt szczepień, ani sensacyjne nagłówki tabloidów, które straszą preparatem AstraZeneca. Jak wyznał w rozmowie z WP, szczepienie to dla niego oczywisty wybór.