Tajemnicze zaginięcie księżnej Maroko. Kobieta domagała się rozwodu
Księżna Lalla Salma, żona marokańskiego króla Mohammeda VI, od blisko 2 lat nie jest widywana publicznie. Tajemnicze zaginięcie kobiety może mieć związek z plotkami o rozwodzie.
41-letnia żona głowy państwa zaczęła być nazywana przez swoich poddanych "księżniczką duchem". Wszystko przez to, że jej ostatnie oficjalne pojawienie się u boku króla miało miejsce w 2017 r.
Baczni obserwatorzy królewskich dworów na całym świecie zaczęli zwracać uwagę na zniknięcie księżnej Lalli. Dziwi zwłaszcza fakt, że kobieta, która była w dobrych stosunkach w brytyjską rodziną Windsorów, nie pojawiła się na spotkaniu z księciem Harrym i księżną Meghan, którzy w lutym br. odwiedzili Maroko.
Zobacz też: Księżna Meghan opowiedziała o tym, jakim dzieckiem jest Archie
Księżna poznała przyszłego męża na bankiecie w 1999 r. Wzięli ślub w 2002 r. Para doczekała się 2 dzieci: 16-letniego księcia Mulaja Hassana i 12-letniej księżniczki Chadżidży.
Żona króla Mohammeda VI jest nowoczesną kobietą. Nieraz była krytykowana przez muzułmańskich poddanych za nienoszenie hidżabu i pokazywanie się publicznie w spodniach.
W 2017 r. media donosiły, że para królewska zamierza się rozwieść. Ponoć to księżna nalegała na rozstanie. Do dziś nie potwierdzono oficjalnie tych doniesień. Według ustaleń "The Sun" księżna Lalla Salma nie mieszka już w pałacu w Rabacie.
Kobieta ostatnio została dostrzeżona przez paparazzi we wrześniu w Nowym Jorku. Razem z dziećmi spacerowała w okolicach Central Parku. Wcześniej widziano ją w lipcu podczas wakacji z synem na greckich Sporadach.
Księżna Lalla Salma dotychczas była nadzieją na zmiany dla marokańskich kobiet. Księżna Meghan i książę Harrypodczas lutowej wizyty planowali omówić z nią i jej mężem kwestie praw kobiet w Maroku.