Teresa Lipowska
Grałam z zawiniętą ręką. Chowałam ją w kieszeni albo pod jakąś ściereczką. Pani doktor powiedziała, że nie mogę dźwigać, a nawet przez jakiś czas nie mogę prowadzić samochodu i to jest dla mnie uciążliwa sprawa. Potrzeba jest kilka miesięcy, nawet pół roku, by ręka doszła do formy, ale już czuję się dużo lepiej - powiedziała.