Trwa ładowanie...

"To bzdury!". Maryla grzmi po słowach aktora o jej majątku

Mariusz Czajka stwierdził w wywiadzie, że bawią go narzekania Maryli na swoje finanse. - To jakiś żart. Nikt nie uwierzy w to, że nie zaoszczędziła - skomentował. Maryla postanowiła mu ostro odpowiedzieć.

Maryla Rodowicz i Mariusz Czajka - afera o historię sprzed latMaryla Rodowicz i Mariusz Czajka - afera o historię sprzed latŹródło: ONS
d36oa8a
d36oa8a

Mariusz Czajka należy do tej grupy artystów, która znalazła się w wyjątkowo trudnej sytuacji finansowej wywołanej pandemią. Nie jest w stanie zarabiać na poziomie sprzed pandemii. Jak wyznał w nowym wywiadzie, coraz trudniej mu związać koniec z końcem. Spektakli jest coraz mniej, ograniczana jest liczba widowni, a na pomoc rządu czy solidarność kolegów z branży nie ma co liczyć.

I tu przywołał nazwisko Rodowicz.

Zobacz: "Odkrywamy karty". Juliusz Machulski: "jestem rozczarowany rządzącymi"

- Bawią mnie takie historie. Mieszka w pałacu, chodzi z drogimi torebkami, kiedy inni już dawno poszli z torbami i mówi, że nie ma pieniędzy. To jakiś żart. Nikt nie uwierzy w to, że nie zaoszczędziła (...) - mówił w wywiadzie.

Dodał też, że w latach 90. miał współpracować z Marylą przy jej trasie koncertowej. - Napisała mi po czwartym koncercie w SMS, że projekt upadł i pojechała w trasę sama. Zostałem bez pracy i bez pieniędzy. Byłem wtedy młodym ojcem i dosłownie pożyczałem na pampersy od znajomych - wspomina Czajka.

d36oa8a

Maryla Rodowicz nie pozostawiła tych słów bez komentarza.

W rozmowie z "Super Expressem" powiedziała ostro: "To bzdury!".

- Zaglądanie komuś do portfela jest bardzo nieeleganckie. Zaglądanie nawet do eleganckiej torebki jest nieeleganckie - przyznała artystka.

Maryla punktuje też, że nie mogła w latach 90. wysłać SMS-a do Czajki. Telefony komórkowe w naszym kraju nie były jeszcze tak powszechne. - Nic się nie zgadza - kwituje Maryla.

d36oa8a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d36oa8a