Szokująca decyzja Don Vasyla. To, co chce zrobić, brzmi jak żart
Don Vasyl to prawdziwa legenda sceny muzycznej. Od ponad dwóch dekad organizuje Festiwal Piosenki Romskiej w Ciechocinku i koncertuje w całej Polsce. W wieku 71 lat zdecydował się na zupełnie inny występ. Wszystko za sprawą Marcina Najmana, który namówił go na walkę w formule MMA.
Don Vasyl rzucił wyzwanie dużo młodszemu przeciwnikowi
Marcin Najman po długiej i kontrowersyjnej karierze bokserskiej i MMA wziął się za organizację walk w formule mieszanych sztuk walki. Już w październiku odbędzie się trzecia gala MMA–VIP, która ma więcej wspólnego z tzw. freak fightem niż sportową rywalizacją.
- Każdy może wszystko w życiu osiągnąć. Wiek to jest tylko liczba - przekonywał Marcin Najman w filmiku na YouTube. - Debiut Don Wasyla podczas gali MMA VIP już w październiku - dodał siedząc obok muzyka.
- Jacku, nie bój się! Śmiało! – dodał uśmiechnięty Don Vasyl, zwracając się do swojego przeciwnika.
Okazuje się, że Don Vasyl zmierzy się w klatce z Jackiem Murańskim. Aktorem znanym z epizodów w takich produkcjach jak "Pierwsza miłość", "Klan", "Asymetria", "Na sygnale". Murański ma 53 lata i przedstawia się jako instruktor krav magi.
Jego udział w walce w formule MMA nie jest niespodzianką, gdyż już wcześniej spekulowano, że zobaczymy go na gali Fame MMA. Skąd taki pomysł? Jacek Murański jest ojcem Mateusza Murańskiego, znanego z walk Fame MMA i FEN. Spodziewano się więc, że władze Fame namówią dobrze zbudowanego i wysportowanego aktora 50+ do pokazania, co potrafi na ringu.
