Rok temu ważył 185 kg. Dziś go nie poznacie
Tomasz Sekielski już kilkanaście lat temu wypowiedział wojnę swojej nadwadze. Udało mu się zrzucić 20 kg, ale szybko poznał, czym jest efekt jo-jo. Po wielu nieudanych próbach w końcu trafił w ręce specjalisty, który opracował mu dietę i suplementację. Efekt ich współpracy jest zachwycający.
Tomasz Sekielski pod koniec 2019 r. ważył 185 kilogramów. W końcu powiedział "dość" i postanowił zawalczyć o szczuplejszą, i przede wszystkim zdrowszą, sylwetkę. W tym celu poddał się operacji zmniejszenia żołądka. Pomogło mu to zrzucić kilkanaście kilogramów. Ale dziennikarz dobrze wiedział, że to dopiero początek jego batalii o nowy wygląd.
Ostro wziął się do roboty, rozpoczął współpracę z trenerem, zmienił dietę i zaczął ćwiczyć. Efekty metamorfozy widać gołym okiem.
Sekielski zamieścił na Instagramie fotkę po wizycie kontrolnej u lekarza, któremu w dużej mierze zawdzięcza swój sukces.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Są powody do zadowolenia. Odpowiednia dieta i suplementacja, które zalecił, przynoszą efekty. Wyniki badań coraz lepsze, organizmy wraca do równowagi" – napisał Sekielski pod zdjęciem z lekarzem.
Przypomnijmy, że już w 2007 r. byliśmy świadkami spektakularnego spadku wagi Sekielskiego. Wtedy udało mu się zrzucić 20 kg, co było efektem wielu wyrzeczeń, diety i ćwiczeń. Niestety osiągnięty rezultat nie był trwały. Ówczesny gwiazdor TVN24 szybko wrócił do dawnej wagi, ale się nie poddał. W 2009 r. Sekielski po raz kolejny postanowił stoczyć bitwę z kilogramami. Jednak znów był to jedynie chwilowy efekt.