Legenda nieuleczalnie chora. Oficjalne potwierdzenie
Rodzina wokalisty jazzowego Tony'ego Benneta potwierdziła, że zmaga się z chorobą Alzheimera. Opowiedzieli, jak wyglądały ostatnie lata jego życia.
W 2016 r. lekarze stwierdzili u Tony'ego Bennetta chorobę Alzheimera. Mimo gorszego stanu zdrowia wciąż powodziło mu się zawodowo. Wydał m.in. popularny album "Cheeck to Cheeck" z Lady Gagą, a także odbył z nią trasę koncertową, która okazała się wielkim sukcesem. Jednak dopiero teraz wyszły na jaw kulisy jego walki o zdrowie.
Artysta zapominał prostych czynności oraz imion i nazwisk różnych osób. Magazyn "AARP" opisał m.in. duży wkład w walkę z chorobą jego żony Susan. "Na jego twarzy malowała się beznamiętność przypominająca maskę, która zmieniała się tylko nieznacznie, by przyćmić świadomość, kiedy Susan kładła dłoń na jego ramieniu. [...] Zawsze miała podniesiony ton głosu, tak jakby chciała przebić pewną barierę, która go dzieliła od reszty świata" - czytamy.
ZOBACZ TEŻ: Zagraniczne gwiazdy się zaszczepiły. Nie miały wątpliwości
Gdy historia ujrzała światło dzienne, na Twitterze Bennetta pojawiło się podziękowanie. "Życie jest darem - nawet z tak poważną chorobą, jaką jest Alzheimer. Dziękuję mojej żonie i całej rodzinie za wsparcie. Chciałbym także podziękować magazynowi 'AARP' za to, że opowiedzieli moją historię" - czytamy.
Tony Bennett zaczął karierę estradową już jako 7-latek. Gdy skończył 18 lat trafił do korpusu rozrywkowego armii amerykańskie. Współpracował m.in. z orkiestrą Duke'a Ellingtona. Nagranie z jego koncertu w 1995 r. przez 35 tygodni było na szczycie listy bestsellerów jazzowych. Wielokrotnie wyróżniano go nagrodami Grammy. W sierpniu skończy 95 lat.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Tony Bennett, Lady Gaga - The Lady is a Tramp (from Duets II: The Great Performances)