Problemy finansowe?
Do tej pory żona Artura Żmijewskiego znacznie zasilała domowy budżet, ponieważ jest właścicielką zespołu niepublicznych szkół w podwarszawskim Legionowie. Ostatnio miała jednak spore kłopoty. Niestety Paulina Petrykat-Żmijewska będzie musiała zamknąć swoją ulubioną szkołę.
- Oczkiem w głowie Pauliny było Niepubliczne Europejskie Gimnazjum Językowe. Jego absolwenci byli finalistami olimpiad i dostawali się do najlepszych liceów. Jednak zgodnie z decyzją Ministerstwa Edukacji, gimnazja zostaną zlikwidowane. Szkoła, z której była tak dumna, za dwa lata także przestanie istnieć - czytamy w "Na żywo".
To przysporzyło parze sporo problemów.