Trwa ładowanie...

Ujawnił treść ostatnich SMS-ów Przybylskiej. "Żadnego z nich nie skasowałem"

Mija 6 lat od śmierci Anny Przybylskiej. Sieć zalały wspomnienia jej bliskich, przyjaciół i współpracowników. Wśród nich jest Radosław Piwowarki, który ujawnił treść ostatnich SMS-ów od aktorki. Co mu pisała?

Radosław Piwowarski wspomina Annę PrzybylskąRadosław Piwowarski wspomina Annę PrzybylskąŹródło: ONS.pl
d452cpq
d452cpq

Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 r. Przyczyną śmierci ulubienicy polskich widzów był nowotwór trzustki, o którym dowiedziała się kilkanaście miesięcy wcześniej.

Przy okazji każdej kolejnej rocznicy jej śmierci w sieci pojawiają się wspominki osób, które dobrze ją znały. Co tylko pokazuje, jakie ważne miejsce w naszej popkulturze zajmowała i wciąż zajmuj aktorka.

Wśród osób, które mówią dziś o zmarłej, znalazł się Radosław Piwowarski. Reżyser i odkrywca talentu Anny Przybylskiej. To właśnie w jego "Ciemnej stronie Wenus", filmie z 1997 r., zadebiutowała młodziutka gdynianka.

Nietypowy objaw raka trzustki

- Ilekroć widzę na mapie Gdynię, to wtedy zawsze myślę o Ani. Tak mi się ona przykleiła do tej Gdyni. Filmy robiliśmy w Warszawie, ale ją często odwoziłem na pociąg do Gdyni i odbierałem, jak przyjeżdżała do Warszawy. Ona była wtedy nieletnią dziewczynką. Dbaliśmy o Anię jak o własne dziecko - mówi Piwowarski w rozmowie z Fakt24.

d452cpq

Reżyser wspomina też ostatnie SMS-y, jakie dostał od Przybylskiej.

- Wszystkie inne aktorki natychmiast zapominają, w życiu im się nie przypomni, że ktoś im pomógł, nauczył, pokierował, dał role, coś powiedział. A Anka zawsze mówiła, że wszystko mi zawdzięcza. Nawet w takich ostatnich SMS-ach, które sobie zachowałem - mówi Piwowarski, który reżyserował też "Złotopolskich", gdzie Przybylska grała uwielbianą przez widzów Marylkę.

- Wysyłała je, gdy już była w szpitalu i było już bardzo źle, to pisała tak serdecznie do mnie. To było bardzo wzruszające. "Kochany reżyserze, nie damy się, wszystko Tobie zawdzięczam itd.". Żadnego z nich nie skasowałem do dziś - wspomina filmowiec.

Ostatnim filmem Anny Przybylskiej był "Bilet na Księżyc" z 2013 r. w reżyserii Jacka Bromskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d452cpq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d452cpq

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj